Marcin Arciszewski

„Wystarczyło 6 miesięcy treningów pod okiem Bartka, aby nadrobić utraconą przed trzema laty formę. Pod jego okiem nie doznałem żadnej kontuzji, a jak trenowałem sam, to różnie z tym bywało. Nabrałem wiary, że nowe życiówki jeszcze przede mną. Współpraca układa się znakomicie. Plan układany jest tak, aby dopasować się do życia rodzinnego i zawodowego oraz aktualnej dyspozycji. Polecam Bartłomieja Stajniak!